Archipelag Vesterålen może nie jest tak znany jak sąsiednie Lofoty, ale region ten jest równie piękny.
Jego siła tkwi w pięknej i dzikiej przyrodzie, którą spotkamy na rozległych wyspach. Główną atrakcją są tu wieloryby, ale i miłośnicy wędrówek znajdą coś dla siebie. Najwyższe góry przekraczają 1200 m wysokości, ponadto tutejsze białe plaże są całkowicie puste. Vesterålen to także doskonałe miejsce do podziwiania zorzy polarnej.
Główne wyspy Vesterålen to Hinnoya, Hadseloya, Langoya i Andoya, ale w obrębie archipelagu jest też kilka malowniczych mniejszych wysp.
Jak dostać się do Vesterålen?
Archipelag Vesterålen ze stałym lądem połączony jest za pomocą mostu, ale można również dopłynąć tam promem.
My dotarliśmy do Vesterålen z Lofotów, korzystając z połączenia Fiskebol – Melbu, kursuje poza sezonem!
Połączenie Andenes-Gryllefjord (na wyspie Senja) kursuje tylko w sezonie letnim (do 31 sierpnia).
Jak spędzić czas na wyspach?
Langoya
1.Przejedź nadmorską trasą Hovden-Nyksund
Langoya to mniej znana wyspa Vesterålen. Jazda krętą nadmorską trasą zdecydowanie nie jest tu karą.
Surowe góry, zielone wzgórza, wąskie fiordy i śnieżnobiałe plaże z kolorem wody jak na Karaibach to naprawdę zachwycające krajobrazy.
2.Przespaceruj się po Nyksund
Tutejsze wioski rybackie nie są może aż tak malownicze jak te na sąsiednich Lofotach, warto jednak odwiedzić Nyksund. Kolorowy port Nyksund otrzymał miano najbardziej klimatycznego miasteczka całego archipelagu. Dawniej była to jedna z największych wiosek rybackich Vesterålen . Obecnie opuszczone drewniane domy dają do zrozumienia, że czas stanął tu w miejscu. I choć obecnie Nyksund bardziej przypomina miasteczko duchów, aniżeli dawną wioskę rybacką, panuje tu fajny klimat.
Na miejscu polecam wizytę w przytulnej Ekspedisjonen Restaurant Vertsbrygga na filiżankę kawy lub świeżą rybkę.
W tutejszej okolicy można wybrać się na szlak Dronningruta (Queen’s Route). To pętla o długości 15 km Nyksund-Sto-Nyksund, na której nie brakuje imponujących widoków na wybrzeże i okolicę.
Andoya
3.Zatrzymaj się przy Bukkekjerka
Formacja skalna Bukkekjerka to najbardziej rozpoznawalne miejsce na wyspie Andoya. W skałach znajduje się naturalnie uformowany ołtarz, gdzie tutejsza ludność dawniej składała ofiary.
Najpiękniejszy widok na Bukkekjerka jest z plaży w Bleik.
4.Odwiedź Bleik
Ta mała wioska rybacka zdobyła popularność z kilku powodów.
Przespaceruj się po malowniczej piaszczystej plaży o długości 2,5 km. Biała plaża, turkusowa woda i chropowaty górski krajobraz to piękny nadmorski krajobraz.
Tuż przy wybrzeżu znajduje się wyspa Bleiksoy, gdzie na wysokim klifie (158m) możesz spotkać maskonury czy orła bielika. Wycieczki organizowane są od kwietnia do sierpnia (my byliśmy po sezonie), kiedy trwa okres lęgowy ptaków.
Okolica świetnie nadaje się na wędrówki piesze, np. Matinden Coastal Trail, skąd z wysokości 408 m rozciągają się widoki na ocean i surowe wybrzeże.
5.Wybierz się na wielorybie safari
Archipelag Vesterålen to przestrzeń dla wielu gatunków zwierząt.
Siła miasta Andenes tkwi w dzikiej przyrodzie. Główną atrakcją są tu wieloryby, które w poszukiwaniu pożywienia, gromadzą się blisko tutejszego wybrzeża. Szansa na zobaczenie humbaków, kaszalotów czy orek jest duża.
Odwiedź tutejsze Muzeum Wielorybów, gdzie więcej dowiesz się o tych zwierzętach. Muzeum mieści się w starej fabryce ryb w porcie.
Niestety, podczas naszego pobytu ze względu na wysokie fale, odwołano wszystkie wycieczki.
Warto też odwiedzić tradycyjną czerwoną latarnię. 40 metrowa latarnia jest jedną z najwyższych latarni morskich w Norwegii.
6.Przejedź „Nasjonal Turistveg”
To przybrzeżna trasa, która biegnie z Andenes do Bjornskinn. Na długości 58 km nie brakuje miejsc, gdzie możesz cieszyć się pięknymi widokami lub wybrać na przyjemny spacer.
Hinnoya
7.Odwiedź Moysalen National Park
To jeden z najmniejszych parków w Norwegii. Tu znajdziesz najwyższy szczyt Vesterålen, górę Moysalen o wysokości 1262 m.
Krajobraz parku wygląda imponująco ze względu na góry, fiordy i lodowce.
Vesterålen to dla mnie wciąż dziewicze piękno, które niezdeptane jest przez rzeszę turystów.
Opustoszałe krajobrazy i nietknięta przyroda wcale nie ustępują słynnym południowym sąsiadom. Tutejsza przyroda w połączeniu ze spokojem czyni ten archipelag wyjątkowym miejscem.
Odwiedziliśmy Norwegię już po sezonie i szkoda, że pogoda na Vesterålen spłatała nam figla, przez co wiele zaplanowanych atrakcji musieliśmy sobie odpuścić.
Przepiękne dzikie, dziewicze i bezludne tereny. Masz rację, że w niczym nie ustępują Lofotom.
Uwielbiam połączenie wody i gór/wzgórz, więc w tym rejonie miałabym ich bez liku 🙂
Pozdrawiam 🙂
Lofoty są najbardziej reklamownae i przez to też najczęściej odwiedzane. Vesteralen najbardziej znane są z miasteczka Andenes, które często jest odwiedzane przez turystów, ale poza tym to naprawdę dzikie tereny.
Na pewno czułabyś się jak ryba w wodzie, ganiając z aparatem w ręce.
Pozdrawiam serdecznie.