światkoniczyny

PLANUJ. PODRÓŻUJ. ZWIEDZAJ.

Ameryka Północna Meksyk

Dlaczego pokochałam Puerto Morelos?

Wizyty w Puerto Morelos, oddalonego o 25 km od lotniska w Cancun, nie planowałam. Odwiedziłam to miejsce przez przypadek w drodze na lotnisko i jakże mile byłam zaskoczona.
Puerto Morelos ma coś, czego nie ma Tulum, panuje tu wciąż atmosfera wyluzowanej wioski rybackiej bez tłumów turystów. Puerto Morelos to miejsce jak z pocztówki, kolorowe i ciche.

Dużo nie brakowało a Puerto Morelos padłoby ofiarą masowej turystyki, kiedy strefa hotelowa w Cancun została całkowicie zabudowana i władze zaczęły poszukiwać miejsca na kolejny nadmorski kurort. Ostatecznie rolę tę zaczęła odgrywać Playa del Carmen. Puerto Morelos wciąż pozostało nietknięte.
Co spodobało mi się w Puerto Morelos?

Spokojne i łatwo dostępne plaże

Nie sposób o tym nie wspomnieć, bo przecież większość tych, którzy odwiedzają Riviera Maya, robią to dla karaibskich plaż.
Łatwo dostępna plaża Playa Publico Puerto Morelos to jedna z najpiękniejszych plaż na Riviera Maya. I choć w sezonie sargassum wygląda nieco inaczej, woda jest tu wciąż spokojna, idealna do pływania a miejsca do leżakowania nie brakuje. Wstęp gratis!
Przy plaży można znaleźć tradycyjne kutry rybackie, które są wizytówką Puerto Morelos.

Turkusowe morze

Karaibskie morze wzdłuż wybrzeża jest wszędzie turkusowe i lśniące.
Co sprawia zatem, że morze jest tutaj wyjątkowe?
Zaledwie 400 m od brzegu leży rafa Mezoamerykańska, największa rafa koralowa na półkuli zachodniej.
To wyjątkowy obszar do snorkelingu i nurkowania.
Życie morskie można zaobserwować już przy brzegu, ale dopiero wzdłuż rafy na obszarze Morskiego Parku Narodowego dzieje się prawdziwa magia.

Latarnie morskie

Charakterystyczne dla Puerto Morelos są dwie latarnie morskie. Krzywa latarnia morska (El Faro Inclinado) jest przy samej plaży i nie da się jej nie zauważyć. Po huraganie Beulah, który siał tu spustoszenie w 1967 roku, przyjęła pochyloną pozycję i tak już pozostała, stając się kultowym symbolem miasteczka.
W niedalekiej odległości zbudowano nową większą latarnię.

Spacer po mieście

Oprócz odwiedzin na plaży warto wybrać się na spacer po mieścinie.
Panuje tu wyluzowana atmosfera, na ulicach jest cicho i kolorowo. Warto też wstąpić do jednego z lokalnych sklepików, rozsianych po centrum miasta lub zajrzeć na rynek rzemieślników artystycznych, gdzie nie brakuje regionalnych rękodzieł.

Lokalne kafejki

Tutejsze kafejki i bary również zasługują na uwagę. Kuchnia specjalizuje się w tradycyjnej meksykańskiej kuchni z naciskiem na owoce morza, co mnie nie dziwi. Przy molo można zaobserwować, jak rybacy wracający z połowów handlują swoje zdobycze.

Puerto Morelos to mieścina około 10.000 mieszkańców, która wciąż zachowała swój autentyczny klimat.
Puerto Morelos to świetna alternatywa dla zatłoczonych i gwarnych kurortów, oaza spokoju wzdłuż chaotycznego wybrzeża.

2 KOMENTARZE

    • To masz tak samo jak ja, na plażach nie leżę, spaceruję lub zwiedzam świat podwodny.
      Spacer po miasteczkach bardzo lubię.
      Gabi, pozdrawiam.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *