Grecja to ponad 6000 wysp i wysepek. I choć każda z nich ma swój niepowtarzalny urok, Kefalonia jest wyjątkowa. Wyspa mocno broni się przed masową turystyką, dzięki czemu wciąż pozostaje autentyczna.
Na łonie dziewiczej przyrody, z dala od masowej turystyki, spędziłam na wyspie ponad tydzień i jestem pewna, że jest to jedna z piękniejszych greckich wysp.
1.Mniej odwiedzana wyspa
W przeciwieństwie do wielu greckich wysp, Kefalonia nie została jeszcze zdominowana przez masową turystykę. W wielu zwiedzanych przez nas miejscach, nie spotkaliśmy żadnych turystów. W porównaniu do sąsiedniej wyspy Zakynthos, Kefalonia jest zdecydowanie cichszym wariantem, co od razu bardzo przypadło mi do gustu.
2.Zachwycające krajobrazy
Kefalonia to przede wszystkim wspaniała przyroda. Już w pierwszych godzinach pobytu, zauważyłam, że wyspa jest zieleńsza, aniżeli myślałam. Tutejsze krajobrazy to wciąż dziewicze piękno. Zielone wzgórza pełne cyprysów i gajów oliwnych przeplatające się z malowniczymi zatokami, zachwycały mnie na każdym kroku. Serce wyspy to teren górzysty z najwyższym szczytem Mt. Ainos 1628 m, który zimą pokryty jest śniegiem, zaś latem porośnięty bogactwem dzikich kwiatów. 3.Plaże tylko dla siebie
Kefalonia znana jest z wielu cudownych zatok. Wizytówką wyspy jest Myrtos Bay, co wcale nie dziwi! Tu śnieżnobiała plaża otoczona jest nie tylko wysokimi klifami, ale zapewnia niesamowity kontrast z intensywnym błękitem wody. To jedna z najczęściej odwiedzanych plaż na wyspie.
Jednak wybrzeże Kefalonii skrywa w sobie wiele tajemnic. Wzdłuż dramatycznych skał znajdziesz niezliczoną ilość ukrytych bezludnych plaż, w niczym nieustępującym, tym karaibskim oraz kameralne zatoczki z ujmującym błękitem wody. 4.Idealne miejsce na roadtrip
Kefalonia to świetne miejsce na roadtrip. Można wypożyczyć tu auto, jak i skuter.
Wyspa ma górzysty charakter, chcąc przemieścić się z miejsca na miejsce, potrzeba trochę czasu, ale imponujące punkty widokowe, wynagradzają wszystko!
Ogólnie na drogach panuje spokój, ale nie należy jechać zbyt szybko. Prawdopodobieństwo, że na drodze stanie Ci zabłąkany osioł lub koza jest naprawdę duże, jest ich tu więcej aniżeli mieszkańców.5.Autentyczna Grecja
Większa część wyspy po dziś dzień zachowała swój autentyczny grecki klimat. Wciąż w spokoju możesz poleżeć na tutejszych plażach czy odwiedzić autentyczne wioski, a spacerując uliczkami, nie wpadasz na masę turystów.
Wczesnym rankiem, w stolicy Argostoli kupisz świeże ryby, prosto z kutra a w rodzinnej tawernie, pod pergolą z winogrona, skosztujesz nie tylko greckich przysmaków, ale i doświadczysz tutejszej gościnności.
Kefalonia świetnie nadaje się na odpoczynek, jak i aktywne wakacje. To miejsce, gdzie każdego dnia odkrywałam coś nowego. Wyjeżdżając miałam niedosyt, ale obiecałam sobie, że jeszcze tam kiedyś wrócę.
Która z greckich wysp jest Waszą ulubioną?